oczekiwanie na pozwolenie ciąg dalszy...
Witam, ciągle oczekiwanie na decyzję, dłuży się... to może w międzyczasie kilka słów, a mianowicie, jeśli chodzi o zmiany rozstawu pomieszczeń to większych nie planujemy, napewno zrezygnujemy z 2 dużych okien(w kształcie drzwi balkonowych)w salonie i kuchni na rzecz standardowych; sporą zagwozdką jest kuchnia i tutaj skupiamy głównie uwagę...
Rezygnujemy też raczej z projektowanych grzejników w podłodze, są raczej mało wydajne i dosyć kosztowne, będą standardowe w miejscu pomniejszonych okien.
No i zasadnicza zmiana dotyczy samego poddasza, chyba skłonimy się do lekkiego wyniesienia do góry i zmiany kąta nachylenia dachu, tak, żeby uzyskać trochę przestrzeni na pracownię malarską, lub ewentualną, narazie zupełnie poza planami, możliwość zagospodarowania poddasza na cele mieszkalne.
Zestanawiamy się nad materiałem do budowy, nie chcemy przesadnie oszczędzać na murze, ale też nie mamy zamiaru szaleć... może coś podpowiecie, jakieś doświadczenia, wasze opinnie... za wszystkie będziemy wdzięczni...